smart w Stanach śmiesznie wygląda. Mówię o miejscowościach poza NY czy Boston bo tam byliśmy i widzieliśmy. Już jakoś nie razi na ulicach Manhatanu gdzie na 5 Av widzieliśmy ich kilkanaście sztuk. Co innego np. w Springfield czy Hardford to jest to dziwny widok wśród wielkich sedanów i pick-up'ów. Kalifornia hmmmmmm pozazdrościć.
życie jest po to, żeby spełniać swoje marzenia