[Cyprys]

Jak ostrym narzędziem, to pewnie głęboko. Jak głęboko, to polerka nic nie da :(
Monitoringu tam żadnego nie ma? Może stałeś na 'czyimś' miejscu parkingowym? Ludziom często się wiele wydaje...

Niestety, z jednej strony pasta k2 dała radę, ale z drugiej nie - wryte do fundamentów, biała rysa. Monitoringu niet, a poza tym nawet niestety nie kojarzę kiedy to się mogło stać. Nie odstaję zupełnie od innych z parkowaniem, nie przeginam pały np. parkując na trawniku czy zakręcie drogi osiedlowej, parkuję w różnych miejscach i nie w sposób prowokujący kogoś. Miejsca raczej nie mają cech szczególnych, żeby się ktoś "przywiązał" emocjonalnie (psychol znaczy). W bezsilności jednak zamontuję kamerkę, technicznie może być bez rezultatu, bo trzeba by mieć raczej kamerę na zewnątrz samochodu i za każdym razem w innym miejscu, co jest niewykonalne (w krzakach zamontuję, czy jak?). Zobaczymy, może jednak w praktyce da to jakiś sensowny rezultat. On vivra, verra, jak mówią Francuzi. Dzięki za wsparcie moralne!