Witam
Czy ktoś z was spotkał się z podobnym przypadkiem?
Otóz jechałem sobie spokojnie boczną drogą, nagle wjechałem w dołek i radio zamilkło, myslałem ze się płyta zacięła, ale ku mojemu zdziwieniu wyłączyło się i nigdy nie włączyło.
Niestety nie moge wyjąc radia na zaden ze sposobów a nie chce czegoś ułamac. Czy ktos sie orientuje co mogło się stac. Dodam tylko ze nie była to jakas potężna dziura tylko mały dołek.
Pozdrawiam
Czy ktoś z was spotkał się z podobnym przypadkiem?
Otóz jechałem sobie spokojnie boczną drogą, nagle wjechałem w dołek i radio zamilkło, myslałem ze się płyta zacięła, ale ku mojemu zdziwieniu wyłączyło się i nigdy nie włączyło.
Niestety nie moge wyjąc radia na zaden ze sposobów a nie chce czegoś ułamac. Czy ktos sie orientuje co mogło się stac. Dodam tylko ze nie była to jakas potężna dziura tylko mały dołek.
Pozdrawiam