Bodek1, nie jesteś osamotniony w swojej opinii i doświadczeniach. Moje auto było serwisowane w smartwarszawa i... Miało się coraz gorzej. Naklejki na klapie od silnika to jedna wielka ściema dla frajerów-kasa brana, robota niewykonana. Przykładów mogę mnożyć, a jednym z nich jest zregenerowana za niezłe pieniądze turbina, która po chwili nadawała się już tylko do śmieci! Skończyło się na tym, że od kiedy smart należy wyłacznie do mnie to omijam ten serwis szerokim łukiem i ostrzegam przed jego fuszerką innych użytkowników. No chyba, że ktoś lubi ot tak dawać innym pieniądze czy przekonać się na własnej smartowej skórze to już inna bajka.
s.mart-a