Witajcie, nie oczerniam,napisałam jak było. Zostałam powiadomiona o naprawie za 600zł wycieku, bo w garażu miałam plamę z oleju,i to zrobiłam o drugim wycieku nikt mi nie wspomniał,za to o stukającym zawieszeniu owszem czego osobiście nie zauwazyłam więc powiedziałam że zostawiamy. Koleżanka nadal jest koleżanką powiedziałam jej że nadal cieknie ale że było naprawiane więc nie wiem co to,jej maz pracujący w serwisie powiedział że nic tam nie było nawet dotknięte, ceny nie targowali przy zakupie,bo jak sam właściciel warsztatu widział 10 letni smart garażowany z przebiegiem poniżej 40 tysięcy kilometrów gratem nie był i nadal nie jest. Wiem że czasem mozna czegos nie powiedziec zapomnieć tym bardziej że Właściciel garażu był dość w tym dniu zdenerwowany, ja tez nie jestem specem od napraw, ale skoro cos cieknie i miało byc zrobione a po powrocie do domu mam identyczna plame w tym samym miejscu pod autem to widocznie gdzies tkwi błąd?
W każdym razie pozdrawiam i spoko więcej nie napisze nic niepochlebnego bo mnie zlinczujecie.
Do Łysego13. napisałeś:
2.Została pani powiadomiona o wycieku oleju z chłodnicy turbo . Czy tak bo przetarta ?
I pewnie tu tkwi problem bo o takim cudzie nikt mi nie mówił, może zapomniał, może przeoczył,człowiek jest tylko człowiekiem.
W każdym razie plama w garazu była identyczna i w tym samym miejscu tyle jako laik moge powiedziec:(
Milka czy ja sie z Ciebie nabijam i z Twojego autka?
W kazdym razie dzięki ale nie mam grata tylko nowe autko a smarcik też nadal śliczny i koleżanka zadowolona
Pozdrawiam smarkatych i zmieniam forum bo i znaczek juz nie ten choć pokrewny.
W każdym razie pozdrawiam i spoko więcej nie napisze nic niepochlebnego bo mnie zlinczujecie.
Do Łysego13. napisałeś:
2.Została pani powiadomiona o wycieku oleju z chłodnicy turbo . Czy tak bo przetarta ?
I pewnie tu tkwi problem bo o takim cudzie nikt mi nie mówił, może zapomniał, może przeoczył,człowiek jest tylko człowiekiem.
W każdym razie plama w garazu była identyczna i w tym samym miejscu tyle jako laik moge powiedziec:(
Milka czy ja sie z Ciebie nabijam i z Twojego autka?
W kazdym razie dzięki ale nie mam grata tylko nowe autko a smarcik też nadal śliczny i koleżanka zadowolona
Pozdrawiam smarkatych i zmieniam forum bo i znaczek juz nie ten choć pokrewny.