świetna fotorelacja, niedawno czyściłem nawet nie dlatego, że jakoś specjalnie przeszkadzało mi to grzanie przełącznika a raczej z koniecznej konieczności. smart sam mnie zmusił do tej wyczerpującej czynności rozładowując kompletnie akumulator świecąc przednimi lampami mijania przy wyłączonych światłach. Największym problemem jest zdjęcie pokrętła z przełącznika. Trzeba go ustawić w pozycję włączone przeciwmgielne i ciągnąć mocno dodatkowo jeszcze przekręcając dalej... samo ciągnięcie nawet najmocniejsze nic nie dało. Wcześniej oczywiście odłączamy "-" aku. Jeżeli wyrwaliśmy jakimś cudem to pokrętło przystępujemy do szukania małej sprężynki która gdzieś spier... . Wracamy do przełącznika: na jego końcu mamy 3 styki. Nas interesuje ten najbardziej na dole. Musimy zdemontować miedziany pierścień na tyle żeby móc wyczyścić styki między pierścieniem a blaszkami- stykami wystającymi z włącznika. Przez te styki płynie duży prąd i robi się takie ciemne wypalone miejsce, które właśnie stawiając duży opór powoduje grzanie włącznika. Usuwamy to czarne i pokrywamy cieniutko czymś do styków elekt. Właściwie już po robocie musimy tylko wszystko poskładać ale ..... przed założeniem pokrętła radzę zajrzeć do środka . Są tam jakby 3 trójkąciki które trąc o styki powodują ich rozłączanie. Niestety są plastikowe a styki metalowe. Po stanie wytarcia trójkącików oceniamy przybliżony czas awarii świateł i konieczności zamówienia włącznika.
Zaloguj się do forum, aby móc korzystać ze wszystkich jego funkcji!
Fotorelacja - przekaźnik świateł mijania + naprawa włącznika
Ocena wątku:
Tryby wyświetlania wątku
Fotorelacja - przekaźnik świateł mijania + naprawa włącznika
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości