Z gatunku podobnych, aktualnie przeprowadzam swoją dziewczynę do siebie. Oczywiście smartem
Wczoraj drugim kursem pojechały dwie walizki (jedna kabinowa, druga średnio-większa), karton 50x35x30, dwa mniejsze kartony z rzeczami kuchennymi, torba sklepowa (taka z juty) z jedzeniem, duży plecak miejski (pełny), dwie kołdry, duża poduszka, dwa zestawy pościeli (prześcieradła, poszewki), komputer stacjonarny i dwa 23" monitory, oraz osprzęt (kable, myszka, mousepad, klawiatura, słuchawki)
Aha, no było nas oczywiście dwoje w tymże F2, więc do tego duża damska torebka i mój plecak z kilkoma drobiazgami
Tak, to stanowczo poprawia humor
Wczoraj drugim kursem pojechały dwie walizki (jedna kabinowa, druga średnio-większa), karton 50x35x30, dwa mniejsze kartony z rzeczami kuchennymi, torba sklepowa (taka z juty) z jedzeniem, duży plecak miejski (pełny), dwie kołdry, duża poduszka, dwa zestawy pościeli (prześcieradła, poszewki), komputer stacjonarny i dwa 23" monitory, oraz osprzęt (kable, myszka, mousepad, klawiatura, słuchawki)
Aha, no było nas oczywiście dwoje w tymże F2, więc do tego duża damska torebka i mój plecak z kilkoma drobiazgami
Tak, to stanowczo poprawia humor