Halogeny, remapowanie, schowki, podłokietniki... tak się zaczyna. A potem stwierdzisz, że ten Twój smart to dalej golas i musi dostać do środka skóry, że musi mieć trójramienne lakierowane alufelgi, że to, że tamto i... znów parę tysięcy poszło się gonić
"Shit happens" (Paulo Coelho) :o)