Już widzę te służby jak jeżdżą od jednej dziury w ziemi do leżącego policjanta z powodu złego dostrojenia ustrojstwa, a zdarzenia i auta ni hu hu... Potem się zmądrzą i będą dzwonić, czy coś się nie stało zanim wyjadą. Ciekawe kto za to zapłaci...
Wysłane z mojego LG-D855
Wysłane z mojego LG-D855