Wezwaliście służby? Policję, straż miejską? pożarną? (oczywiście w zależności od uszkodzeń!!!) Niech sporządzą dokumentację, takie firmy mają ubezpieczenie i można naprawić na ich koszt.
Ja miałem taki przypadek w poprzednim samochodzie. Firma, która przygotowywała Stadion Śląski do kolejnej fazy remontu nie zabezpieczyła należycie rusztowań przy pylonach / słupach. W nocy zerwał się silny wiatr i rusztowania pofrunęły, uszkadzając dach hotelu i dwa zaparkowane pod hotelem samochody pracowników. Moja ówczesna dziewczyna miała większe szczęście, bo podest rusztowania i odbił się od podłoża i dopiero trafił w nasze autko uszkadzając drzwi i błotnik. Sąsiad z parkingu nie miał tyle szczęścia, inny podest wpadł mu bezpośrednio przez dach do środka auta.
Co gorsza, został uszkodzony również dach hotelu, był nadzór budowlany itp., wyłączenie części budynku z eksploatacji i wszystkie związane z tym problemy.
Firma od razu po otwarciu przekazała kontakt do swojego ubezpieczyciela, numer polisy i sprawa została załatwiona dość szybko.
Powodzenia!
Ja miałem taki przypadek w poprzednim samochodzie. Firma, która przygotowywała Stadion Śląski do kolejnej fazy remontu nie zabezpieczyła należycie rusztowań przy pylonach / słupach. W nocy zerwał się silny wiatr i rusztowania pofrunęły, uszkadzając dach hotelu i dwa zaparkowane pod hotelem samochody pracowników. Moja ówczesna dziewczyna miała większe szczęście, bo podest rusztowania i odbił się od podłoża i dopiero trafił w nasze autko uszkadzając drzwi i błotnik. Sąsiad z parkingu nie miał tyle szczęścia, inny podest wpadł mu bezpośrednio przez dach do środka auta.
Co gorsza, został uszkodzony również dach hotelu, był nadzór budowlany itp., wyłączenie części budynku z eksploatacji i wszystkie związane z tym problemy.
Firma od razu po otwarciu przekazała kontakt do swojego ubezpieczyciela, numer polisy i sprawa została załatwiona dość szybko.
Powodzenia!