Jak najbardziej potwierdzam to co Speedy napisał tyle, że na moje pytanie ... to o jakich numerach muszę przywieść skrzynię ... otrzymuje odp, że o takich samych
Przywożąc drugą skrzynię (już na pewno od disla bo widziałem jak ten samochód jeżdził) pytałem czy były różne modele skrzyni. Usłyszałem, że nie... więc powinna pasować
Nie pasuje :(
Duże zastrzeżenie co do ASO to jest takie, że kilka tygodni temu odebrałem poraz pierwszy samochód ... zapłaciłe... podziekowałem... dostałem fakturkę jak na ASO przystało... i przejechałem tylko kilkaset metrow ... a podobno samochód był testowany, sprawdzany itp po zamonotwaniu skrzyni...
... więc pytam, czy ASO wykazało się swoimi możliwościami i czy nie zapłaciłem za naprawę, testy itp których nie było????
Po to oddałem samochód do ASO żeby nawet jeżeli trzeba zapłacić dwa razy więcej za naprawę to miec ten samochód zrobiony.
Jeżeli ASO dobiera skrzynie na podstawie numeru nadwozia to dlaczego wmonotwało skrzynię, która teoretycznie nie pasuje do tego samochódu?
Jade dziś do ASO to pogadamy.
Jestem za tym aby jak trzeba to zapłacić konkretne pieniadze za to naprawe ale nie za to, że samochód stoi 2 miesiące i nic.
I jeszcze jadno.
Samochód przyjechał na lawecie ze skrzynią od benzyny ale skrzynię którą przywiozłem do ASO była od disla bo ASO ją włożyło ale jak widać wcześniej jeżdził tylko kilkaset metrów bo "coś" nie pasuje :0
więc
Przywożąc drugą skrzynię (już na pewno od disla bo widziałem jak ten samochód jeżdził) pytałem czy były różne modele skrzyni. Usłyszałem, że nie... więc powinna pasować
Nie pasuje :(
Duże zastrzeżenie co do ASO to jest takie, że kilka tygodni temu odebrałem poraz pierwszy samochód ... zapłaciłe... podziekowałem... dostałem fakturkę jak na ASO przystało... i przejechałem tylko kilkaset metrow ... a podobno samochód był testowany, sprawdzany itp po zamonotwaniu skrzyni...
... więc pytam, czy ASO wykazało się swoimi możliwościami i czy nie zapłaciłem za naprawę, testy itp których nie było????
Po to oddałem samochód do ASO żeby nawet jeżeli trzeba zapłacić dwa razy więcej za naprawę to miec ten samochód zrobiony.
Jeżeli ASO dobiera skrzynie na podstawie numeru nadwozia to dlaczego wmonotwało skrzynię, która teoretycznie nie pasuje do tego samochódu?
Jade dziś do ASO to pogadamy.
Jestem za tym aby jak trzeba to zapłacić konkretne pieniadze za to naprawe ale nie za to, że samochód stoi 2 miesiące i nic.
I jeszcze jadno.
Samochód przyjechał na lawecie ze skrzynią od benzyny ale skrzynię którą przywiozłem do ASO była od disla bo ASO ją włożyło ale jak widać wcześniej jeżdził tylko kilkaset metrów bo "coś" nie pasuje :0
więc