Sporo już było dyskusji na temat serwisu All'a i tu na forum i na drugim forum. Ciężko wyrokować co i jak.
Jednak z faktami i stanem Smarta odebranego z serwisu ciężko dyskutować. I nie jest prawdą, że 12 letni smart musi być starym gratem, że tak przypomnę Łysowego smarta cdi, który był w idealnym stanie a i mój 13 letni nie daje mi powodów do narzekania a ma już 250k przebiegu. Łysy ma rację jechać, żądać zwrotu kasy i zmienić serwis. Usługa serwisowa skoro jest opłacona wymierną kwotą to i powinna być wykonana na właściwym poziomie. To nie wizyta u kumpla w garażu i wspólne grzebanie w silniku tylko zlecenie wykonania określonych napraw. W Warszawie mamy kilka serwisów również tych na mniejszy portfel, gdzie nikt nas nie traktuje jak upierdliwca który nie wiadomo po co zatruwa życie serwisantowi.
Ja również dostałbym szału gdybym usłyszał, że stan mojego smarta jest spowodowany negatywną energią emitowaną przeze mnie. Zaręczam, że wyemitował bym jeszcze trochę bardzo negatywnej energii w kierunku serwisu.
Jednak z faktami i stanem Smarta odebranego z serwisu ciężko dyskutować. I nie jest prawdą, że 12 letni smart musi być starym gratem, że tak przypomnę Łysowego smarta cdi, który był w idealnym stanie a i mój 13 letni nie daje mi powodów do narzekania a ma już 250k przebiegu. Łysy ma rację jechać, żądać zwrotu kasy i zmienić serwis. Usługa serwisowa skoro jest opłacona wymierną kwotą to i powinna być wykonana na właściwym poziomie. To nie wizyta u kumpla w garażu i wspólne grzebanie w silniku tylko zlecenie wykonania określonych napraw. W Warszawie mamy kilka serwisów również tych na mniejszy portfel, gdzie nikt nas nie traktuje jak upierdliwca który nie wiadomo po co zatruwa życie serwisantowi.
Ja również dostałbym szału gdybym usłyszał, że stan mojego smarta jest spowodowany negatywną energią emitowaną przeze mnie. Zaręczam, że wyemitował bym jeszcze trochę bardzo negatywnej energii w kierunku serwisu.