[kenny]

Ja co prawda nie ta liga bo Smarcior 2000 rocznik , ale zamierzam zrobić sobie go w stylu rajdowym takie zboczenie że tak to nazwę . Fotel Bimarco Grip z mojej poprzedniej rajdówki , pasy szelkowe 5 pkt z homologacja FIA , oraz kiera zamszowa już czekają na montaż więc jak tylko naprawi się rozrusznik , hamulce tył , i parę pierdół to graty lądują w środku , potem remont silnika , turbo , sprzęgło , re-map , i klatka do środka wpadnie również ponieważ mam znajomego który zajmuje się produkcją klatek więc nie omieszkam zrobić mu psikusa co by stworzył wg. załącznika "J" klatkę do smarta. Co prawda zajmie mi to pewnie jeszcze parę miesięcy aż finansowo to ogarnę ale mam nadzieję że wszystko uda mi się zrealizować

I gdzie Ty chcesz potem tym jeździć?

kulac sie tym do pracy , po mieście , do znajomych ,nigdzie więcej ... choc teoretycznie truck day na torze jest osiągalny , można też za nie małe pieniądze spróbować w GSMP szans pod wieloma warunkami za które trzeba będzie słono zapłacić (o ile wogóle uda sie spełnić warunki załacznika J oraz przepisów PZM) . Ale generalnie chcę jezdzic tym po mieście . Każdy woli co innego - jedni jak łupie im muza w aucie , drudzy neony , trzeci rat style kiedy wszystko jest skorodowane , a ja coś takiego nisko , twardo , głośno , najczęsciej bez jakiego kolwiek audio w środku )

No to gratuluję wrzucać klatkę do daily cara. Pomijam, że tracisz dowód podczas kontroli a przeglądu z klatką nie przejdziesz. Nie życzę Ci abyś głową uderzył w taki pałąk, chyba że jeździsz po mieście w kasku, a uwierz mi, że nawet nie wiesz kiedy możesz przydzwonić.
Dodatkowo przy masie smarta dorzucasz mu sporo kilogramów.
W GSMP nie ZTCW startują auta z homologacją, a smart zdaje się takiej nie posiada.
Tym to możesz pojeździć tylko dla funu w Kielcach itp. Ale dla funu, bo byle seicento Cię będzie robić jak będzie chciało.