No tak jezeli sie jezdzi max po 100 km dziennie to takie rozwiazanei jest ok nawet jezeli w okolicy nie ma ani jednej stacji z pradem
Ale w momencie jezeli ja robie 200-300 km dziennie smarcikeim to takie rozwiazanie dla mnie nie jest dobre bo zasieg takich aut jest naprawde maly a czas ladowania napewno bedzie dosc dlugi. .. Ciekawe jak pojdzie kwestia napedzania aut paliwem wodorowym to juz mnie bardziej przekonuje niz auto na prad ja nei chce melexa ;p
Ale w momencie jezeli ja robie 200-300 km dziennie smarcikeim to takie rozwiazanie dla mnie nie jest dobre bo zasieg takich aut jest naprawde maly a czas ladowania napewno bedzie dosc dlugi. .. Ciekawe jak pojdzie kwestia napedzania aut paliwem wodorowym to juz mnie bardziej przekonuje niz auto na prad ja nei chce melexa ;p