A ja się zająłem winogronami i parkingiem, Krysia w czasie eliminacji f1 pyta mnie czy aby przypadkiem nie mieliśmy jechać do Łomianek , ale było już po herbacie, a dokładniej to po kawie. Pogrążeni w nieutulonym żalu. KiL
PS Następnym razem zapiszę sobie w telefonie przypominajkę, może pomoże.
PS Następnym razem zapiszę sobie w telefonie przypominajkę, może pomoże.