Są dwa wyjścia - albo smart klub polska pokaże im, że oferta jest znacznie odbiegająca od deklaracji przed głosowaniem (oszustwo wyborcze) i wymusi jakieś rozwiązanie (np. transport 12 smartów z Warszawy), albo trzeba olać Smart Times 2014. Chyba że jednak na kółkach, ale to minimum 10-12 dni i ponad 7000 km...
"Shit happens" (Paulo Coelho) :o)