Witam
Tak się akurat składa że od wielu lat używam Quakera i testowałem go na kilkudziesięciu róznych samochodach od 126p , Poloneza do współczesnych konstrukcji.
Ciekawostką może być np.przebieg Poloneza (udokumentowany bo firmowy - 250 tys.km bez remontu silnika-gość który go kupił nie chciał w to uwierzyć po sprawdzeniu silnika w warsztacie).Wiem że parę lat jeszcze nim jeżdził. Sam 126p przejechałem 180 tys km w sumie bez remontu silnika.Znajomi którzy go używają są zdziwieni np.że silniki po zalaniu Quakerem pracują ciszej i przestają "brać olej" a także spada zużycie paliwa.
W Smarcie mam go z 7 miesięcy(4 tys km) i narazie nic nie ubyło -zobaczymy jak bedzie się dalej sprawował.
http://www.quakerstate.pl/oleje_silnikowe_historia.html
Tak się akurat składa że od wielu lat używam Quakera i testowałem go na kilkudziesięciu róznych samochodach od 126p , Poloneza do współczesnych konstrukcji.
Ciekawostką może być np.przebieg Poloneza (udokumentowany bo firmowy - 250 tys.km bez remontu silnika-gość który go kupił nie chciał w to uwierzyć po sprawdzeniu silnika w warsztacie).Wiem że parę lat jeszcze nim jeżdził. Sam 126p przejechałem 180 tys km w sumie bez remontu silnika.Znajomi którzy go używają są zdziwieni np.że silniki po zalaniu Quakerem pracują ciszej i przestają "brać olej" a także spada zużycie paliwa.
W Smarcie mam go z 7 miesięcy(4 tys km) i narazie nic nie ubyło -zobaczymy jak bedzie się dalej sprawował.
http://www.quakerstate.pl/oleje_silnikowe_historia.html