Wies. Zapuszczone, biedne gospodarstwo. Biedni gospodarze.
Z inwentarza domowego zostal tylko glodny kogut, pies i kot.
Usiedli sobie oni wieczorkiem pod izba i naradzaja sie.
Kogut: Nie ma co k...wa zwlekac. Wynosze sie jutro rano do innej wioski.
Tutaj nie ma ziarna, nie ma kur, nic k...wa nie ma. Nie ma po kim deptac.
Kot: Ja tez stad ide! Nie ma ziarna, nie ma gryzoni. Nie ma krowy, nie ma mleka.
Pies: A ja jeszcze zaczekam pare dni...
Kogut i Kot chorem: A tobie co? Oszalales?
Pies: Wczoraj wieczorem słyszałem, jak gospodarz mówił do gospodyni:
- "Jeszcze pare dni takiego glodu i bedziemy chyba ch**a ssac Burkowi..."
Rozmowa dwóch kumpli:
- Słyszałeś, że Stefana wczoraj dresiarze 2 razy pobili?
- Nie, a dlaczego?
- Pierwszy raz dostał bo nie chciał oddać komórki. Ale w końcu oddał.
- A drugi raz?
- To był Sagem.
Libacja alkoholowa, nagle jeden mężczyzna podnosi kieliszek do góry i mówi:
-Zdrowie pań... jak będą zdrowe to nas nie zarażą.
Z inwentarza domowego zostal tylko glodny kogut, pies i kot.
Usiedli sobie oni wieczorkiem pod izba i naradzaja sie.
Kogut: Nie ma co k...wa zwlekac. Wynosze sie jutro rano do innej wioski.
Tutaj nie ma ziarna, nie ma kur, nic k...wa nie ma. Nie ma po kim deptac.
Kot: Ja tez stad ide! Nie ma ziarna, nie ma gryzoni. Nie ma krowy, nie ma mleka.
Pies: A ja jeszcze zaczekam pare dni...
Kogut i Kot chorem: A tobie co? Oszalales?
Pies: Wczoraj wieczorem słyszałem, jak gospodarz mówił do gospodyni:
- "Jeszcze pare dni takiego glodu i bedziemy chyba ch**a ssac Burkowi..."
Rozmowa dwóch kumpli:
- Słyszałeś, że Stefana wczoraj dresiarze 2 razy pobili?
- Nie, a dlaczego?
- Pierwszy raz dostał bo nie chciał oddać komórki. Ale w końcu oddał.
- A drugi raz?
- To był Sagem.
Libacja alkoholowa, nagle jeden mężczyzna podnosi kieliszek do góry i mówi:
-Zdrowie pań... jak będą zdrowe to nas nie zarażą.
Tak to jest jak się lata w konkretnej ekipie