Siedzą sobie zięć i teściowa w pokoju.
- Jakie to życie krótkie - teściowa zamyśliła się na głos - ledwo się człowiek urodził, a tu już umierac pora....
- Pora, pora - przytaknął zięć.
- Jakie to życie krótkie - teściowa zamyśliła się na głos - ledwo się człowiek urodził, a tu już umierac pora....
- Pora, pora - przytaknął zięć.
Kurcie!! Mam walnięta turbina przy 88,6 tys km