- Jak we własnym domu skonstruować automat rodeo?
- Zapakować żonie od tyłu, powiedzieć jej, że to ulubiona pozycja z sekretarką i spróbować utrzymać się przez trzy minuty.
Na balkonie w bloku opala się piękna naga kobieta. Nagle z góry zjeżdża kartka na sznurku.
Na kartce jest napisane:
- Jeśli chcesz się ze mną kochać pociągnij dwa razy, jeśli nie pociągnij czterdzieści razy z czego ostatnie 10 szybciej.
Pijany Kowalski wraca do domu i musi skorzystać z toalety. Włazi do łazienki, rozwala wszystkie perfumy i robi dużo hałasu. Szkła spadają na deskę. Kowalski zmęczony siada na sedesie. Pokaleczył sobie tyłek. Poszedł do dużego lustra i kleił rany. Rano żona mówi:
-To, że obudziłeś dzieci, to nic. To, że zbiłeś moje najlepsze perfumy, to też nic. Ale po co lustro pokleiłeś?
Nauczyciel pyta Jasia:
- Jakie znasz żywioły?
- Ogień, woda i piwo.
- Piwo? Jasiu, co ty wygadujesz?!!
- No tak. Zawsze, gdy tata wraca do domu po piwku, to mama mówi:
- Ojciec w swoim żywiole.
- Zapakować żonie od tyłu, powiedzieć jej, że to ulubiona pozycja z sekretarką i spróbować utrzymać się przez trzy minuty.
Na balkonie w bloku opala się piękna naga kobieta. Nagle z góry zjeżdża kartka na sznurku.
Na kartce jest napisane:
- Jeśli chcesz się ze mną kochać pociągnij dwa razy, jeśli nie pociągnij czterdzieści razy z czego ostatnie 10 szybciej.
Pijany Kowalski wraca do domu i musi skorzystać z toalety. Włazi do łazienki, rozwala wszystkie perfumy i robi dużo hałasu. Szkła spadają na deskę. Kowalski zmęczony siada na sedesie. Pokaleczył sobie tyłek. Poszedł do dużego lustra i kleił rany. Rano żona mówi:
-To, że obudziłeś dzieci, to nic. To, że zbiłeś moje najlepsze perfumy, to też nic. Ale po co lustro pokleiłeś?
Nauczyciel pyta Jasia:
- Jakie znasz żywioły?
- Ogień, woda i piwo.
- Piwo? Jasiu, co ty wygadujesz?!!
- No tak. Zawsze, gdy tata wraca do domu po piwku, to mama mówi:
- Ojciec w swoim żywiole.