Ja obecnie użyłem hermetycznych modułów, w każdym module jest po 3 diody i rezystor. Każda dioda to tak na prawdę 3 diody w jednej obudowie co daje połączenie szeregowo równoległe i w takiej konfiguracji gdy światło mamy wyłączone to diody całkowicie gasną.
Modułów do lampki mieści się kilka sztuk co dodatkowo ma wpływ na efektywność takiego oświetlenia.
Jak to zamontować?
Wystarczy odrysować kształt lampki na czymś sztywnym(np. plastik z opakowania po czymś, tektura), wyciąć i dopasować do wnętrza lampki, wyciąć trzeba część styków od żaróweczki i zostawić tyle by podlutować dwa przewody( moduły są fabrycznie ze sobą połączone więc mamy tylko dwa przewody do podłączenia zasilania. Każdy z modułów naklejamy na wcześniej wyciętym podłożu i kable zawijamy pod spód. Jak mamy już wsio gotowe, zamykamy i sprawdzamy czy świeci. W razie potrzeby trzeba zamienić plus z minusem- czyli odlutować kabelki i zamienić miejscami.
Jeden moduł to koszt kilku złotych. W razie potrzeby moduły mają uszka do przykręcania na śrubki no i fabrycznie mają od spodu taśmę do przyklejenia.
Modułów do lampki mieści się kilka sztuk co dodatkowo ma wpływ na efektywność takiego oświetlenia.
Jak to zamontować?
Wystarczy odrysować kształt lampki na czymś sztywnym(np. plastik z opakowania po czymś, tektura), wyciąć i dopasować do wnętrza lampki, wyciąć trzeba część styków od żaróweczki i zostawić tyle by podlutować dwa przewody( moduły są fabrycznie ze sobą połączone więc mamy tylko dwa przewody do podłączenia zasilania. Każdy z modułów naklejamy na wcześniej wyciętym podłożu i kable zawijamy pod spód. Jak mamy już wsio gotowe, zamykamy i sprawdzamy czy świeci. W razie potrzeby trzeba zamienić plus z minusem- czyli odlutować kabelki i zamienić miejscami.
Jeden moduł to koszt kilku złotych. W razie potrzeby moduły mają uszka do przykręcania na śrubki no i fabrycznie mają od spodu taśmę do przyklejenia.
Star diagnoza trójmiasto.