Ja miałem w swoim małe ubytki i zarysowania i małe pęknięcie, udało mi się to naprawić przy pomocy takiego fajnego specyfikatora który kupiłem w zakładzie lakierniczym - błotnik i tak potem malowałem, ale dało się zrobić i kupy się trzyma, śladu po naprawie praktycznie nie widać. Z tym że wszystko - łącznie z lakierowaniem robiłem sam... Więc koszt był niewielki...
Ale w tym wypadku to nie bardzo będzie opłacalne reanimowanie starego, zwłaszcza jeśli ma to zrobić ktoś (zakład, lakiernik itp itd) a nie Ty sam...
Ja miałem taki specjalny drobnoziarnisty proszek w tubce i do tego coś jakby super glue w takiej większej butelce... Polewało się jednym posypywało drugim i tak w koło - ubytki i pęknięcia pięknie zniknęły. Potem trzeba oszlifować na równo, podkład, lakier i jest... I tak musiałem malować tylny zderzak bo też był porysowany...
Smile2 nazwy na opakowaniu nie było... Zaniosłem facetowi błotnik (celem dobrania lakieru) - a specyfikator dostałem w buteleczkach nieopisanych... Pewnie sam "ulał" z dużego opakowania... Nie było nazw, oznaczeń ani instrukcji... Facet mi wytłumaczył jak tego używać i się udało...
W każdym razie jak ktoś chce - to może pytać w sklepach ze specyfikami lakierniczymi - coś mu znajdą... Ważne żeby wiedział jaki materiał chce kleić bo do różnych "plastików" są różne kleje...
Ale w tym wypadku to nie bardzo będzie opłacalne reanimowanie starego, zwłaszcza jeśli ma to zrobić ktoś (zakład, lakiernik itp itd) a nie Ty sam...
Ja miałem taki specjalny drobnoziarnisty proszek w tubce i do tego coś jakby super glue w takiej większej butelce... Polewało się jednym posypywało drugim i tak w koło - ubytki i pęknięcia pięknie zniknęły. Potem trzeba oszlifować na równo, podkład, lakier i jest... I tak musiałem malować tylny zderzak bo też był porysowany...
Smile2 nazwy na opakowaniu nie było... Zaniosłem facetowi błotnik (celem dobrania lakieru) - a specyfikator dostałem w buteleczkach nieopisanych... Pewnie sam "ulał" z dużego opakowania... Nie było nazw, oznaczeń ani instrukcji... Facet mi wytłumaczył jak tego używać i się udało...
W każdym razie jak ktoś chce - to może pytać w sklepach ze specyfikami lakierniczymi - coś mu znajdą... Ważne żeby wiedział jaki materiał chce kleić bo do różnych "plastików" są różne kleje...