Zaloguj się do forum, aby móc korzystać ze wszystkich jego funkcji!

ForTwo napedzany...olejem do salatek ;)

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Tryby wyświetlania wątku
ForTwo napedzany...olejem do salatek ;)
#3
 All-capone 
mam od 3 lat busa ktrego najpierw przerobiłem na olej roślinny płynny ( instalacja 2 zbiornikowa ) ale chwile po tym jak mnie olśniło - olśniło też sprzedawców oleju jak zobaczyli ze coniektórzy klienci wynosza całe wózki z marketów tam gdzie były promocje no i efekt taki ze litr oleju roślinnego najtaniej kosztuje prawie 3 zł za litr - oszczędnośc 60 gr a roboty co nie miara czy to ma sens ?
sam czesto zadawałem soobie to pytanie.
miałem równocześnie myśl ze jest rozwiązanie tego problemu tylko ze ja o nim nie wiem.
jak tak sobie myslałem i przeglądałem ciekawe strony na necie ( znalazłem nawet tą firme co przerobiła tego widocznego smarta .
( zbiornik oleju ma na podwoziu zrobiony z 20 litrowego kanistra a wlew oleju jest pod kratką na podszybiu tuz obok wlewu płynu do spryskiwaczy)
Jest jeszcze jeden problem - najgorszy w całej tej idei.
mienowicie oleje roślinne płynne mają wiązania węglowodorowe nienasycone to znaczy ze jest zawsze wolny węgiel a ten mankamęt w paliwie będzie oznaczał nagar- zakoksowanie koncówek wtrysków - dalej kpcenie - nadmierne spalanie spadek mocy .Doświadczałem tego jezdząc busem i jedyną radą było wykręcanie wtryskó co ok 1tyś- 2 tyś km czyszczenie szczotka drucianą wkręcanie spowrotem i jazda dalej- upierdliwe.
Jak tak szukałem rozwiązania tanszego to wpadłem na info ze w stanach ktoś zrobił jakąs starą cięzarówke na tłuszcz z MC donalda , po analizie informacji doszedłem do wniosku ze to genialne rozwiązanie bo raz ze fryturę gastronomiczną zuzytą mozna dostać za darmoche ( gastronomowie tego zuzywają do smażenia czegokolwiek) to jueszcze ma ona wiżaznia nasycone i wszystko super
ale ona ma konsystencje kostki masła .
więc jest płynna dop powyżej 40 stopni C .
Więc do zbudowania podgrzewanego zbiornika uzyłem kega 50l od piwa z 2 dnem tak by w przestrzeni między dnami puścic ciecz z małgo obiegu chłodzenia i podgrzać "smalec" przewody paliwowe pusciłęm wewnątrz przewodów z cieczą chłodzącą.Takie rozwiązanie działą nawet przy niskich temperaturach jedynie wraz ze spadkiem temp wydłuza sie czas potrzebny na rozgrzanie układu oraz na przepłukanie pompy - kilka razy walczyłem z opalarką elektryczna by uruchomić samochó Smile
takie skutki uboczne.
Urządzenie działą w ten sposób ze zapala sie na ON - ttrzeba poczekać aż smok w zbiorniku smalcowym rozgrzeje się do temp 50 stopni mniej więcej i można przełaczyc na instalacja na smalec -przy pozostawieniu samochodu na dłużej czynnośc odwrotna - temp ok 20stopni to płukanie pompy na odcinku 3 km , 0 stopni odcinek ok 20 km, sprawa była by prosterza gdyby zasotowac webasto a newralciczne punkty typu elektrozawory , dno zbiornika , głowica pompy wtryskowej podgrzać elektrycznie i stosowac smalec jako jedyne paliwo
reasumując smalec czyli frytura palmowa to jedyne paliwo jakie można by bez poważniejszych konsekwencji stosowac w systemie comon rail - warunek dobry separator wody ( Separ lub parker to wydatek ok 2 tys zł )
nawiasem mówiąc zniudziło mi sie już mieszanie w wiadrach frytury- są lepsze i mniej obsługowe rozwiązania zasilania samochodu.


Wszystkie wiadomości proszę kierować na  Brzostek911@o2.pl 
 Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
ForTwo napedzany...olejem do salatek ;) - przez - 10.07.2007, 16:09
Re: ForTwo napedzany...olejem do salatek ;) - przez Gość - 10.07.2007, 18:19
Re: ForTwo napedzany...olejem do salatek ;) - przez Robert - 10.07.2007, 19:33



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości



Menu