Miałem wreszcie wystarczająco samozaparcia, coby się złapać do programów i hop siup jest.
Smarkacz chodzi jak głupi, aczkolwiek mama chce seryjny wydech więc... ale od czasu do czasu zakładamy sobie naszego mugena
A co do opowieści... no a cóż takiego dziwnego lpg w smarcie xD?
Pozdrawiam Paweł.
Smarkacz chodzi jak głupi, aczkolwiek mama chce seryjny wydech więc... ale od czasu do czasu zakładamy sobie naszego mugena
A co do opowieści... no a cóż takiego dziwnego lpg w smarcie xD?
Pozdrawiam Paweł.