No dobra. Wiem, że tak na prawdę nikomu się spota nie chce, bo rodzina, smarty, facebook, dzieci itp. W drugi najbliższy piątek po 19tej jadę obżerać się do Mulka w Miszewku, kto chętny niech dołączy w miarę szyko stolik zarezerwuję e0ększy niż ten co mam (mały)
choroby na stanie :smartoza, glajtoza