Dotarliśmy także i my Jako, że podróż była nieco męcząca nie będę się dziś rozpisywał, jutro pozwolę sobie wrzucić garść fotek. Tym czasem dziękujemy wszystkim za wspaniałą zabawę - organizatorom za to, że wszystko świetnie ogarnęli i umożliwili nam spędzenie doskonałego długiego weekendu oraz uczestnikom za przesympatyczne towarzystwo.
Był to nasz pierwszy zlot i z całą pewnością, nie ostatni
Pozdrawiamy Was wszystkich
Klaudia i Krzysiek
Był to nasz pierwszy zlot i z całą pewnością, nie ostatni
Pozdrawiamy Was wszystkich
Klaudia i Krzysiek