O, agnese napisz więcej o tych "magikach" bo już to cieszy
A co do "szaleństw" - szaleć autem nie szaleję, ale nawet w ruchu miejskim przydaje się czasami nadmiar mocy. Co prawda już się dowiedziałem o istnieniu wersji takich jak benzynowy Brabus, albo choćby polift ze wzmocnionym CDI, ale tu już raczej budżet mnie zastopuje.
Zresztą zobaczymy, to nie jest nic pilnego jak pisałem, chwilo uzupełnianie wiedzy i sondowanie rynku.
Aha, od-pozdrawiam wszystkich
A co do "szaleństw" - szaleć autem nie szaleję, ale nawet w ruchu miejskim przydaje się czasami nadmiar mocy. Co prawda już się dowiedziałem o istnieniu wersji takich jak benzynowy Brabus, albo choćby polift ze wzmocnionym CDI, ale tu już raczej budżet mnie zastopuje.
Zresztą zobaczymy, to nie jest nic pilnego jak pisałem, chwilo uzupełnianie wiedzy i sondowanie rynku.
Aha, od-pozdrawiam wszystkich