(03.08.2015, 23:02)krzyss napisał(a): W Zwardoniu bylem z 15 lat temu to asfalt tam przypominal taki po wybuchu duzej bomby
Jak teraz ? bo trasa mi sie podoba, mniej standardowa i z ladnymi widokami !
Zwardoń jest OK. Nikt już nie pamięta wybuchu tej dużej bomby
W ogóle, po naszej stronie jest niebo w porównaniu ze Słowacją. No i jest świeżo otwarta, nowiutka droga ekspresowa Bielsko-Biała - Żywiec (S69) dzięki której z BB do Żywca jedziesz teraz 10 minut. Potem odcinek Węgierska Górka - Milówka - jeszcze "normalny" i dalej do Zwardonia znów ekspresowa S69. Słowem - nie ma porównania z tym, co wiedziałeś 15 lat temu
"Shit happens" (Paulo Coelho) :o)