Nauczka dla wszystkich: pisemny kosztorys PRZED wykonaniem usługi z opisem zleconych czynności i cenami zleconych usług. Tak samo jak i opis stanu samochodu.
Obie strony akceptują i potem przynajmniej z tym nie ma co dyskutować.
Dziwi mnie, że nadal większość z obu stron nie postrzega tego jako czegoś naturalnego. Mnie osobiście maksymalnie wkurza, jak mechanik (czy ogólnie usługodawca) nie trzyma się ustaleń, robi coś sam, bez porozumienia z klientem, albo nie robi czegoś, co było ustalone / zlecone.
Unormujmy takie zachowania, jak spisywanie protokołów i kosztorysów. Nikt nie każe mieć do tego komputerów, czy wypasionych systemów obsługi klienta. Wystarczy notatnik, mail, albo nawet kartka papieru i długopis.
Obie strony akceptują i potem przynajmniej z tym nie ma co dyskutować.
Dziwi mnie, że nadal większość z obu stron nie postrzega tego jako czegoś naturalnego. Mnie osobiście maksymalnie wkurza, jak mechanik (czy ogólnie usługodawca) nie trzyma się ustaleń, robi coś sam, bez porozumienia z klientem, albo nie robi czegoś, co było ustalone / zlecone.
Unormujmy takie zachowania, jak spisywanie protokołów i kosztorysów. Nikt nie każe mieć do tego komputerów, czy wypasionych systemów obsługi klienta. Wystarczy notatnik, mail, albo nawet kartka papieru i długopis.