(10.11.2014, 09:50)damianolo napisał(a): Niewątpliwie wszystkie "szanujące" się marki w swoich modelach silnikowych właśnie taki pośredni obieg wody mają, własnie po to, żeby silniki szybciej osiągały znamionową temperaturę pracy.OT:
Szanujące się marki, zwłaszcza w topowych modelach (szczególnie silniki z common rail), mają podgrzewacze płynu grzałkami lub ogrzewanie niezależne (Webasto), wpięte w mały obieg (nagrzewnicy) układu chłodzenia i pracujące do chwili, aż czynnik osiągnie temperaturę około 60°C.
Można samemu niższym kosztem jak nowy zawór założyć taki podgrzewacz, o mniejszej mocy jak z poniższego linku i cieszyć się ciepełkiem kilkadziesiąt sekund od uruchomienia auta. Dodatkowo pobierany przez podgrzewacz prąd, przyspiesza nagrzewanie się silnika, za sprawą wyższych oporów na alternatorze.
http://allegro.pl/duzy-podgrzewacz-plynu...16298.html
Smart Fortwo 450 cdi 2000 rok, było 41KM jest 59KM
Mam go od 10-2011 i przebiegu 150 000 km, obecny przebieg ponad 430 000 km !!!!
Mam go od 10-2011 i przebiegu 150 000 km, obecny przebieg ponad 430 000 km !!!!