Chodzi mi o sposób w jaki piszesz o kimś kogo nie znasz. "Warszawka" jest dość nieładnym określeniem ( wręcz obraźliwym ) tym bardziej kogoś kto mieszka w Warszawie można powiedzieć od pokoleń. Co do pieniędzy to każdy je cieżko zarabia nikt darmo nie daje a na jakieś fajne mody zawsze można pooszczędzać i po jakimś czasie sprawić swojemu smartowi coś fajnego. Wtedy dopiero jest banan na twarzy
Wysłane za pomocą Tapatalk
Wysłane za pomocą Tapatalk
Carlsson Cabrio by Frygi