My wciąż nie możemy wpisać się na listę, bo choć mieszkamy (już) w Poznaniu to na 15.10 mamy wyznaczony inny termin - narodziny naszego pierworodnego Jak na razie nie daje on sygnałów, że chciałby wyjść na świat, zatem możliwe, że stawimy się zarówno w sobotę jak i niedzielę we dwoje (plus maluch w brzusku, jeśli nie będzie się zbytnio śpieszył...) jak i to, że pochłonięci nowymi obowiązkami nie damy rady do Was dołączyć...
Niemniej, gorąco pozdrawiamy i życzymy udanej zabawy.
Klaudia i Krzysiek
Niemniej, gorąco pozdrawiamy i życzymy udanej zabawy.
Klaudia i Krzysiek