I tak jest TANIO OC w PL. Moje auto z uwagi na to że Żona miała zniżki i do tego pracuje w "uprzywilejowanym zakładzie" zarejestrowane jest na nią a ja nie miałem żadnych zniżek (mimo tego że duuuuużo aut miałem) to Smarkacza zarejestrowałem na siebie. Rocznie teraz płace ~ 480€ i to jest 75% składni podstawowej (czyli po polsku mam już 25% zniżki i od stycznia będą kolejne ) do tego podatek roczny w wysokości ok 120€. Nawet licząc jak wielu lubi 1€=1zł to i tak jest 2x drożej jak w PL, ale to zapewne wiesz taka ciekawostka dla innych.
Druga sprawa to 150 zł za załatwienie wszystkiego to moim zdaniem tanio. Przecież to z minimum 2 dni trzeba poświecić, z urzędu do urzędu jeździć, podejrzewam ze załatwia kilku klientów na raz.
Druga sprawa to 150 zł za załatwienie wszystkiego to moim zdaniem tanio. Przecież to z minimum 2 dni trzeba poświecić, z urzędu do urzędu jeździć, podejrzewam ze załatwia kilku klientów na raz.