To już nie bardzo rozumiem, to XADO uwalnia zapieczone pierścienie i dzięki temu silnik mniej żłopie
i ten sam preparat jednocześnie zwiększa gęstość/lepkość oleju, żeby jeszcze zmniejszyć spalanie?
A potem trzeba go wypłukać?
Ale w jakim celu?
Jak na firmę garażową mają sporo certyfikatów:
http://xado.info/en/certificate
Krzyss - oczywiście, że tak jeden wierzy tylko w Mobil, inny Motul.
Nikt Ci nie każe tego lać, jak nie wierzysz, a mi nikt nie zabroni wlać jak wierzę.
Po prostu staram się zrozumieć argumenty, dlaczego zostałem oszukany.
i ten sam preparat jednocześnie zwiększa gęstość/lepkość oleju, żeby jeszcze zmniejszyć spalanie?
A potem trzeba go wypłukać?
Ale w jakim celu?
Jak na firmę garażową mają sporo certyfikatów:
http://xado.info/en/certificate
Krzyss - oczywiście, że tak jeden wierzy tylko w Mobil, inny Motul.
Nikt Ci nie każe tego lać, jak nie wierzysz, a mi nikt nie zabroni wlać jak wierzę.
Po prostu staram się zrozumieć argumenty, dlaczego zostałem oszukany.