(14.11.2015, 12:54)makosz napisał(a): Na rolki psikają ... z rozpędu. Poprostu przy sprawdzaniu mocnych aut (szczegółnie diesli) z racji dużego momentu koła potrafią się uślizgiwać na rolkach. Psikanie zwiększa przyczepność. W smartach w praktyce nie ma tego problemu.
Temperatura powierza to nie temperatura w dolocie, tylko otaczająca auto - nie trzeba do tego podłączać się do OBD. Tak samo ciśnienie atmosferyczne.
Kszyss - co ma na celu podłączanie się do OBD i jaki wpływ na wynik ma badanie temperatury oleju?
I żeby nie było, że się czepiam - na hamowni spędziłem wiele godzin, przy wielu autach i chętnie dowiem się czegoś nowego.
A żeby było w temacie - mi 450 na Pb98 wupluło ponad 78KM
Makosz, wiesz ze dzwoni ale nie wiesz w ktorym kosciele
Zobacz moj wykres:
I TO JEST temperatura z dolotu odczytana po OBD, skad ich hamownia brala te wartosci tego nie wiem, ale daje informacje co dzieje sie w silniku mozna tez sprawdzic jak wypadaja zaplony itp.
Na sam wynik to raczej nie ma wplywu, ale wg mnie jesli jest taka mozliwosc, swiadczy o olewczym podejsciu do samego pomiaru.
A co do psikania to twierdzisz ze psika sie WD40 ??? bo ja wiem ze woda sie psika jak powiedziales zeby zmniejszyc uslizg... psikanie WD dla mnie to jakies nieporozumienie...