Moj smart coraz czesciej wchodzi w tryb awaryjny spowodowany przeladowaniem.Zalozylem wskaznik turbo i dzieje sie to przy ok 1.3 bar.Ale musze tak operowac gazem by nie przekroczyc tego 1.2-1.3 bar bo wtedy komp odcina dawki i ledwo da sie 100 kmh jechac.W trybie awaryjnym wskazowka bosta wolno reaguje na gaz i max da sie ja podniesc do 1 bar.Kiedys po zakupie smarta bylo mierzone kompem i wychodzilo 1.65 bez wchodzenia w tryb awaryjny.Nie wiem co uleglo zmianie.Gruszke mam sprawna.Intercoller ostatnio zalozylem nowy bo stary sie przetarl.
Poza tym mysle ze jak zrobiles remap czyli zwiekszyles dawki,czasy to doladowanie samoczynnie wzrasta.Wieksza ilosc paliwa to wieksza ilosc spalin i wieksza ich predkosc przeplywu.Turbinka chcac niechcac szybciej sie kreci i mocniej dmucha.Zawor upustowy u mnie slysze jak sie otwiera a mimo to dochodzi do przeladowania.Troche to nielogiczne ale prawdziwe.Ciagle mam bledy od czujnika cisnienia.
Swoja droga ciekaw jestem jak jezdzi seryjny smart cdi.Nigdy nie mialem okazji.
Poza tym mysle ze jak zrobiles remap czyli zwiekszyles dawki,czasy to doladowanie samoczynnie wzrasta.Wieksza ilosc paliwa to wieksza ilosc spalin i wieksza ich predkosc przeplywu.Turbinka chcac niechcac szybciej sie kreci i mocniej dmucha.Zawor upustowy u mnie slysze jak sie otwiera a mimo to dochodzi do przeladowania.Troche to nielogiczne ale prawdziwe.Ciagle mam bledy od czujnika cisnienia.
Swoja droga ciekaw jestem jak jezdzi seryjny smart cdi.Nigdy nie mialem okazji.