(14.12.2015, 11:16)tomashbo napisał(a): W ogłoszeniach sprzedaży roi się od komentarzy Użytkowników, że Smarta sprzedać ciężko, że nikt nie chce kupić, że cena obniżana a nikt nie dzwoni, bo na polskim rynku sprzedają się samochody bardziej rodzinne.
Mocno uogólniając - dziś w ogóle auta sprzedają się słabo. Rynek PL jest dziś bardzo specyficzny i długo by o tym pisać.
Głównym i decydującym aspektem podczas zakupu jest cena, niska cena. Wiedzą o tym także przyszli sprzedający. Skoro przy sprzedaży kupujący będzie oczekiwał "okazji" to po co mam inwestować w eksploatację i naprawiać dojechane auto? Czysta kalkulacja...
Jaki procent Smartów jest w rękach pasjonatów, którzy robią wszystko przed czasem i nie szczędzą $? 2-5%? To już nawet nie chodzi o to za ile są te >dobre< tylko ja je znaleźć...
Smart : W/g moich obserwacji ładne, dobrze wyposażone, nie zajechane i doinwestowane z pewną historią (rachunkami) egzemplarze sprzedają się szybko (rynek PL i DE). Logiczne skoro tylko samo sprzęgło, turbina i kilka elementów zawieszenia to równowartość (w PL) 5 tpln... i nieważne, że w ogłoszeniach cały, niby sprawny FT kosztuje tyle samo. Dlatego zdecydowana większość użytkowników jak staje przed takimi wydatkami to próbuje uciekać z takim dojechanym egzemplarzem... a później następny kupuje, zaczyna rzeźbić, pojawia się rozczarowanie i tak się rodzi fama jaki to Smart jest zły i awaryjny... ale nikt już później nie pisze w jak okazyjnej cenie go nabył i w jakim faktycznie stanie okazało się auto.
F2 Passion Cabrio Jack Black (past) & IQ+1.4 D4D (past)
&