(09.05.2016, 18:42)Krzycho2 napisał(a):(09.05.2016, 18:23)DaSza napisał(a):(09.05.2016, 17:00)damiano.o napisał(a): Dokładnie. Koniecznie przetwornica bo pójdzie dym i jeszcze kłopotów narobi :-/
Tapnięte z SG NOTE 4
Na 230V są sterowniki do urządzeń ze ściemniaczem, ale na 12V to nie widziałem, ale pewnie są.
Generalnie przy LEDach w lampce nie ma żadnego zabezpieczenia prądowego i jak pisze Damian, może się sfajczyć sterowanie.
Panowie, przyjrzyjcie się dokładnie. Rezystory połączone w szereg z każdym LED-em. Prawo Ohma się kłania. Napięcie zapłonu pojedyńczej diody LED 3,6V, Prąd 360mA. Każdy z tych rezystorów ma 3W, aż nadto. Są dobrane pod względem mocy i spadku napięcia. Co do tych 4 LED połączonych w szereg 4x3,6V daje 14,4V i nic się tutaj nie stanie poza wydalaniem ciepła. O jakiej przetwornicy mowa, tam w środku są rezystory obudowane radiatorem w celu oddania ciepła. To nie jest żadna przetwornica.
Kolego, co zrobiłeś, to Twoja sprawa, jesteś zadowolony - bajka - banan na gębie bezcenny.
Podzieliłeś się swoim modem - super.
Próbujemy tylko powiedzieć, że według naszej wiedzy, takie rozwiązanie może sprawiać problemy, ale możemy się mylić - i oby.
Parę węzłów w życiu liczyłem i łoma ogarniam, ale sorki, ale o napięciu zapłonu diod LED to nie słyszałem
Biały LED to nie jest dioda Zenera, który ma określone tzw. napięcie przebicia, będzie również świecił przy napięciu 3V czy też 2,5V, w zależności od wysterowania słabiej lub mocniej. Napięcie 3,6V i prąd 350mA właśnie daje 1W.
Sorki, ale z fotki nie widać czy to rezystorki 0,5W czy 3W.
Na paskach nie ma mocy
"Cytrynka" FT 2011, 1.0 był mhd jest Brabus