[mj_320]

W tanich żarówkach samochodowych led są faktycznie rezystory, ale to ze względu na to, że ma być tanio. Poprawnie powinny być przetwornice i to regulujące właśnie prąd, a nie napięcie, bo prąd płynący przez leda zmienia się choćby w funkcji temperatury. Czy przetwornica liniowa, czy impulsowa, to już bez znaczenia, jeśli chodzi o fachowość, jednak te drugie oczywiście mają większą sprawność.
Nawet tanie domowe żarówki ledowe 12V, czy 230V mają przetwornice.
Automatyka włączania, czy ściemniania, to inna sprawa. Jako włącznik wystarczy w zupełności zwykły przekaźnik pięciowyprowadzeniowy.
A ledy łączy się szeregowo, aby przetwornice, czy rezystory miały mniej pracy, czyli żeby energia na nich wytracana była jak najmniejsza, anie po to, żeby ich nie trzeba było montować.

Wysłane z mojego MI NOTE Pro przy użyciu Tapatalka