(18.12.2016, 15:57)zleon napisał(a): To może nie mieć żadnego związku z brakiem paliwa. Najbardziej jest prawdopodobne, że elektryk Ci czegoś narzeźbił w instalacji. Jedź do niego i niech naprawia. Już samo stwierdzenie, że brak przekaźnika to b. podejrzane. W fabryce zapomnieli wstawić ???
Może padł przełącznik świateł?
Brak paliwa sam w sobie nie, ale już fakt że na pustym baku x razy próbowałem odpalić samochód (męcząc przy tym przecież akumulator) może mieć wpływ, znamienny zdaje się być fakt że przy okazji tych "prób" zresetował mi się zegar.