Witam,
wydaję mi się, że dziś rozmawialiśmy przez telefon w sprawie zakupu tego Smarta:
http://allegro.pl/smart-fortwo-pierwsza-...08528.html
Tak się składa, że od 5 lat aktywnie przeglądam forum.
Na spotkaniu klubowym byłem raz, ale za to z dużą uwagą śledzę perypetie Właścicielu Smartów
Napiszę tak. Oczywiście, czym mocniejszy silnik tym lepszy.
Wersji 71 konnych i wyższych krajowych jest mało, bo były droższe i zazwyczaj na rynku wtórnym pojawiają się egzemplarze sprowadzane.
61 koni w mieście spokojnie starcza, natomiast na trasie przyśpieszenie w zakresie 80-120 mogłoby być zdecydowanie lepsze.
Silnik jako tako jest ten sam i 61 i 71. Różnią się programem.
Wersje 84 i Brabus, mają już turbo i to całkiem inna bajka, natomiast z tego co ja wiem to moc jest głównie dzięki turbo a konstrukcyjnie silnik jest bardzo podobny.
Smart II generacji wyścigówką nigdy nie był i nie będzie z racji zautomatyzowanej skrzyni biegów.
Dzięki uprzejmości Pana Bartosza ze Smart Center Poznań miałem okazji jeździć Smartem III generacji w wersji Brabus i w mojej opinii dopiero wtedy zabawa się zaczyna.
Wiem, że Użytkownicy forum wgrywają inne programy i silniki mają przez to większą moc. Są też robione modyfikacje przy skrzyni biegów.
Moim zdaniem jest to dobre na pierwsze 5 lat życia silnika i to często okupione przedwczesnym zużyciem sprzęgła i pojawiającą się kontrolką check engine. Nie chce wywoływać burzy.
61 koni do miasta ok, na trasę oczywiście przydałby się mocniejszy silnik.
Używanego turbo lub tym bardziej po tuningu bym nie kupił. Poza tym, ktoś ten program po co wgrywał i na pewno z niego korzystał...
Jeżeli będzie Pan w Poznaniu lub gdzieś w połowie drogi, to chętnie pokażę, że i wersja 61 konna potrafi przyśpieszać, zwłaszcza w zakresie 0-80km/h.
Pozdrawiam
wydaję mi się, że dziś rozmawialiśmy przez telefon w sprawie zakupu tego Smarta:
http://allegro.pl/smart-fortwo-pierwsza-...08528.html
Tak się składa, że od 5 lat aktywnie przeglądam forum.
Na spotkaniu klubowym byłem raz, ale za to z dużą uwagą śledzę perypetie Właścicielu Smartów
Napiszę tak. Oczywiście, czym mocniejszy silnik tym lepszy.
Wersji 71 konnych i wyższych krajowych jest mało, bo były droższe i zazwyczaj na rynku wtórnym pojawiają się egzemplarze sprowadzane.
61 koni w mieście spokojnie starcza, natomiast na trasie przyśpieszenie w zakresie 80-120 mogłoby być zdecydowanie lepsze.
Silnik jako tako jest ten sam i 61 i 71. Różnią się programem.
Wersje 84 i Brabus, mają już turbo i to całkiem inna bajka, natomiast z tego co ja wiem to moc jest głównie dzięki turbo a konstrukcyjnie silnik jest bardzo podobny.
Smart II generacji wyścigówką nigdy nie był i nie będzie z racji zautomatyzowanej skrzyni biegów.
Dzięki uprzejmości Pana Bartosza ze Smart Center Poznań miałem okazji jeździć Smartem III generacji w wersji Brabus i w mojej opinii dopiero wtedy zabawa się zaczyna.
Wiem, że Użytkownicy forum wgrywają inne programy i silniki mają przez to większą moc. Są też robione modyfikacje przy skrzyni biegów.
Moim zdaniem jest to dobre na pierwsze 5 lat życia silnika i to często okupione przedwczesnym zużyciem sprzęgła i pojawiającą się kontrolką check engine. Nie chce wywoływać burzy.
61 koni do miasta ok, na trasę oczywiście przydałby się mocniejszy silnik.
Używanego turbo lub tym bardziej po tuningu bym nie kupił. Poza tym, ktoś ten program po co wgrywał i na pewno z niego korzystał...
Jeżeli będzie Pan w Poznaniu lub gdzieś w połowie drogi, to chętnie pokażę, że i wersja 61 konna potrafi przyśpieszać, zwłaszcza w zakresie 0-80km/h.
Pozdrawiam
Kontakt
Odpowiedz
