Witam!
Amorek może i jest OK. Jakie masz "kapcie"? Sprawdź czy przy skręcaniu (na parkingu) nie strzela Ci metalicznie. Najlepiej jest jak ktoś kręci a druga osoba obserwuje. Ponadto czy obraca Ci się amorek przy skręcaniu (widać to obserwująć od góry śrubę mocującą amorek w misce). Jak się nie kręci to zapewne spadła Ci sprężyna z mocowania (uszkodzona), lub łożysko do bani - i to jest to skrzeczenie przy "ostrym skręceniu". Jak się uporasz to napisz co to było. Pozdrawiam.
Amorek może i jest OK. Jakie masz "kapcie"? Sprawdź czy przy skręcaniu (na parkingu) nie strzela Ci metalicznie. Najlepiej jest jak ktoś kręci a druga osoba obserwuje. Ponadto czy obraca Ci się amorek przy skręcaniu (widać to obserwująć od góry śrubę mocującą amorek w misce). Jak się nie kręci to zapewne spadła Ci sprężyna z mocowania (uszkodzona), lub łożysko do bani - i to jest to skrzeczenie przy "ostrym skręceniu". Jak się uporasz to napisz co to było. Pozdrawiam.