Wystarczy ksero dowodu osobistego lub dane właściciela auta aby jedna z firm jakich wiele w internecie za drobną opłatą (ca.150zł) sprawdzi czy auto jest pod zastawem.
Osobiście kupując auto zawsze ten fakt sprawdzam,różnie to bywa,jak do tej pory nie miałem problemów aby sprzedający nie udostępnił potrzebnych danych.
Osobiście kupując auto zawsze ten fakt sprawdzam,różnie to bywa,jak do tej pory nie miałem problemów aby sprzedający nie udostępnił potrzebnych danych.