Żartuję tylko. Zgadzam się z Tobą w 100%, to mechanicznie naprawdę nie jest głupi samochód. Jeżeli odżałuje się te 2 tPLN na naprawdę softoucha/kupi się manual, to tak naprawdę nie za bardzo ma się tu co popsuć (może poza linkami klamek, kulami nawiewu i przyciskami od szyb, ale to pierdółki). Tu natomiast martwi mnie konieczność rozebrania połowy wnętrza, a potem znalezienia sposobu na doprowadzenie źródła problemu do porządku... jak to uszczelniałeś u siebie?
Pas(s)jonujące Srebrne CDi.