Kurde, nie ma nikogo w wawie z sd i generatorem żeby podjechał i zakodował kluczyk ? Jakby to byla łódź jeszcze tego samego dnia byś samodzielnie odjechał z miejsca gdzie to sie stało. W tym roku miałem kilka takich akcji.
Mam klienta któremu regularnie raz w miesiącu auto gubilo kluczyk. Nauczyl sie nosić ze sobą dwa kluczyki. Ten drugi działał. Raz gubiło jeden, raz drugi. W końcu udało sie naprawić i od roku jest spokój.
Mam klienta któremu regularnie raz w miesiącu auto gubilo kluczyk. Nauczyl sie nosić ze sobą dwa kluczyki. Ten drugi działał. Raz gubiło jeden, raz drugi. W końcu udało sie naprawić i od roku jest spokój.