[wibi79]

Jak już w jakimś temacie wspomniałem, na obecnym etapie rozwoju baterii samochód elektryczny to NIEPOROZUMIENIE. Jedynie hybrydę można akceptować bo przynajmniej silnik spalinowy nie dość, że porusza to jeszcze ładuje baterię.Napęd elektryczny jest bardzo fajny w rowerze elektrycznym gdyż to też hybryda a za silnik mogą posłużyć własne nogi (pedałowanie) względnie gdy jest to np.składak (takim ja właśnie jeżdżę) zawsze można złożyć rowerek i zadzwonić po taksówkę (co mnie się już przytrafiło). Do samochodu trzeba lawetę a to jest koszt nie porównywalny.Jazda elektrycznym samochodem to taki stres (czy się dojedzie?czy się wróci?), że nawet wrogowi bym tego nie polecał szczególnie, że wymiana baterii to zapewne koszt obecnie sprzedawanych i już używanych Smartów a też żadnej gwarancji, że do domu wrócisz nie masz.Może za parę lat,gdy powstaną inne,lepsze baterie na bazie np.kondensatorów a rozwój infrastruktury zapewni szybkie ładowanie, będzie można nad takim samochodem pomyśleć.Teraz to tylko strata pieniędzy i zdrowia względnie zabawa dla dziecka by sobie pojeździł dookoła domu