[obwd-crash]

Po krótkiej analizie kupiłem we wrześniu  używanego  Smarta EQ coupé 2020 rok  z przebiegiem 9500 km  i na razie jestem bardzo zadowolony . Wcześniej mialem  453 coupé Edition#1 z 2015  roku 999 cm 71 KM, którego kiedyś  tankowałem do pełna  za ok  140 zł a po podwyżce  cen paliwa już niestety koszt ten wzrósł do ok  240 zł. Stwierdziłem, że średnia w spalinowej benzynie  6,5-7 l / 100 km w mieście  to zbyt wiele na miejskie auto.

Smart EQ  jest używany jako drugi samochód  i jeździmy nim  głównie po mieście , parkingi za free, BUSpasy oczywiście tez , wszędzie można go zaparkować ( ale tego na tym forum nie muszę nikomu mówić  .

Przejechaliśmy  do teraz bezawaryjnie  ok 2500 km ze średnim zużyciem 15 kW/h na 100 km . Poprzedni właściciel w przez 2 lata miał średnią z tych 9500 km- 16,1 kWh /100 km . 

Opcje ładowania, zacznę od najdroższych ( ceny 12/2022):
-GreenWay -1,67 PLN za 1 kWh ( ze zniżką  z EV Klub Polska  Visa  1,17 PLN  za 1 kWh )  czyli  przy zużyciu 15 kWh / 100 km to koszt ok 17,50 zł  
-opcja 2- na ładowarkach Taurona bez zniżki i bez abonamentu  1,21 PLN za 1 kWh koszt to około 18 zł za  każde przejechanie 100 km co daje nam ok 2,8 litra /100 km .  
-opcja 3 :Ładując w domu / garażu podziemnym z  gniazdka kupując prąd w Tauronie po 0,54 PLN w taryfie  G 11  przejazd  100 km kosztowałby mnie ok 8 zł czyli  przeliczając ok 1,25 litra benzyny.
-opcja 4 ( ładując w nocnej taryfie G 12 lub G 12W ok 0,34 PLN /kWh koszt  przejechania 100 km wynosiłby ok 5 zł

Fakt, auto nie było tanie , konfiguracja  takiego nowego ( zależało mi na dobrym wyposażeniu )- Linia  Pulse + Exclusive Pakiet , full LED, panorama , ładowarka 22 kW ,kamera  itd  wyszła mi  w PL. dokładnie  123.451 PLN  + rok czekania . 
Używanego Smarta  kupiliśmy oczywiście taniej  i bez czekania . Teraz jeździmy całkowicie  za free  ładując go z paneli na dachu .

Fotowoltaika to oczywiście najlepsza opcja ale ładując się z gniazda w garażu nadal bardzo mało to kosztuje . Samochód posiada ładowarkę 22 kW i w  niecałe 40 minut można go naładować  od 10-80 %.
Obecnie mam Wallboxa ustawionego na 3,5 kW  bo nie zależy mi na szybkim ładowaniu  a do tego wolniejsze ładowanie oszczędza baterię . ( w słoneczne dni  100 %  energii trafia  z paneli fotowoltaicznych prosto do samochodu )

Zasięg :
Przy temp od +10 -25  stopni na jednym ładowaniu z wł. AC ( jeśli jest potrzebna) robię  spokojnie ok 130-140 km ( po naładowaniu do 100 % komputer prognozuje ok 157 -168 km ale nie zdarzyło mi się nigdy aż tyle zrobić ) 
Przy temp  od 0 do + 10 stopni realny zasięg to  ok 100-105 km .
Przy temp.  poniżej zera do  minus 10 stopni zasięg spada do ok 85-90  km . Po ruszeniu i włączeniu ogrzewania zużycie chwilowo wzrasta i komputer pokazuje średnią od startu  20-22 kWh ale  po chwili  spada jak podgrzeje kabinę i baterię.

Fajną funkcją   jest podgrzewanie / schładzanie kabiny z aplikacji, używam  tego czasami , zimą nie trzeba drapać szyb a latem jest przyjemnie chłodno  ( zużywa wtedy  ok 2-3 % baterii w zależności od  różnicy temperatur  )
Generalnie zużycie podczas jazdy  w dużej mierze zależy od temperatury zewnętrznej  , czasami  parkujemy w garażu podziemnym gdzie jest zawsze ciepło i ruszając  w drogę , nawet jak jest  na zewnątrz minus 5 stopni zużycie jest o wiele niższe niż jak  ruszamy zimnym samochodem , który stoi całą noc  pod domem .

Samochód jest świetny, prowadzenie rewelacyjne, przez baterię ma niski środek ciężkości  i dużo lepiej trzyma się drogi niż poprzednik   ( te same 16 calowe koła i te sam sam rozmiar opon). Nie wspomnę o minach ludzi na skrzyżowaniu, którzy oglądają po starcie  tylko zielone tablice z tyłu naszego samochodu  . Jazda nim to na prawdę fun, polecam w 100 % .

Gwarancja  fabryczna na baterie to 8 lat lub 100.000 km . 


Obserwując Tesle Model S  robiące 600-900.000 km i mające nadal 75-80 % sprawności baterii lub Priusa Hybrid , który zrobił milion km bez jakiejkolwiek naprawy   (Taxi w Wiedniu ) nie obawiam się degradację baterii tym bardziej,że jest ona w przypadku Smarta chłodzona lub podgrzewana cieczą .

Jeśli  to co napisałem komuś  pomogło w jakiejkolwiek decyzji  to super

Tylko te ceny energii z "gniazdka" w domu/hali nie uwzględniają całkowitego kosztu kWh jaki się płaci, bo dochodzą przecież te wszystkie opłaty stałe, ruchome etc. Ale ich doliczenie i tak skutkuje osiągnieciem kosztu przejazdu 100km, tylko nieco ponad 50% kosztu zużytej benzyny. 
Dodatkowo w elektrykach, jak i hybrydach, znacznie rzadziej, lub i wcale nie wymienia się klocków i tarcz hamulcowych, ze względu na odzysk energii przy zwalnianiu i hamowaniu (u mnie Toyota Auris II HSD - przebieg 150kkm i mam oryginalne tarcze oraz klocki, przy zużyciu klocków mniejszym jak 50%, a tarcz prawie nie zauważalnym).