Hmm. Fotel na pewno można dać na "podwyżki" o uglebieniu fotela nie słyszałem poza opcją wymiany fotela...
Tak się składa, że akurat jestem niewysoki tak na 188cm i jeździ mi się przeciętnie wygodnie, fotel stawiam dość pionowo, i odsuwam się bodaj na trzy ostatnie ząbki odległości. Muszę sprawdzić, jaki setup zasłania mi szafę, bo widoczność mam okej. Natomiast w najwygodniejszej pozycji kolana mam już tuż przy desce. W trasie się wiercę, czyli kawałek będę jechac na standardowym ustawieniu, a kawałek sobie odsunę żeby się wyciągnąć.
Natomiast po przesiadce z 450 jest rozczarowanie - bo dla siebie też postulowałbym uglebienie fotela. Ciekawe, że bodaj Łysy pisał o tym jak w 450 fotele wysoko były a w 451 nisko - gdzieś na forum jest wątek o podwyżkach do foteli - mam odwrotne wrażenie. W 451 siedzę jak w vanie, w moim pikslu nisko (z tym że w 450 fotel nie suwa się w poziomie - taki szczwany patent - bliżej jest wyżej).
Wygląda więc na to że trzebaby pewnie kastomowe mocowania zamówić. Zakładam że nie ma opcji żeby podeszły mocowania z innego pojazdu.
Tak się składa, że akurat jestem niewysoki tak na 188cm i jeździ mi się przeciętnie wygodnie, fotel stawiam dość pionowo, i odsuwam się bodaj na trzy ostatnie ząbki odległości. Muszę sprawdzić, jaki setup zasłania mi szafę, bo widoczność mam okej. Natomiast w najwygodniejszej pozycji kolana mam już tuż przy desce. W trasie się wiercę, czyli kawałek będę jechac na standardowym ustawieniu, a kawałek sobie odsunę żeby się wyciągnąć.
Natomiast po przesiadce z 450 jest rozczarowanie - bo dla siebie też postulowałbym uglebienie fotela. Ciekawe, że bodaj Łysy pisał o tym jak w 450 fotele wysoko były a w 451 nisko - gdzieś na forum jest wątek o podwyżkach do foteli - mam odwrotne wrażenie. W 451 siedzę jak w vanie, w moim pikslu nisko (z tym że w 450 fotel nie suwa się w poziomie - taki szczwany patent - bliżej jest wyżej).
Wygląda więc na to że trzebaby pewnie kastomowe mocowania zamówić. Zakładam że nie ma opcji żeby podeszły mocowania z innego pojazdu.