Hotele, hotele, hotele... Ja bym smartem pod namiot pojechał. Sponiewierać się porządnie i pozwiedzać ile wlezie. Namiot nie musi być w krzakach, może być na jakimś polu namiotowym gdzie jest dostęp do prysznica. Jedzenie się jakieś upoluje i na grillu zrobi
Ostatnia majówka była super choć nieświadomy ze spalonym alternatorem pojechałem. Jeden hotel, drugi, trzeci- ja wiem że trzeba odpocząć, odświeżyć no ale może
Odstąpmy czasem od tradycji i wygód, surwiwal pełną gębą.
Zaplanować trasę z punktami do noclegu to i można kawał świata objechać. Ekonomicznie i z przygodami
Ja tutaj to zostawię i sobie idę
Ostatnia majówka była super choć nieświadomy ze spalonym alternatorem pojechałem. Jeden hotel, drugi, trzeci- ja wiem że trzeba odpocząć, odświeżyć no ale może
Odstąpmy czasem od tradycji i wygód, surwiwal pełną gębą.
Zaplanować trasę z punktami do noclegu to i można kawał świata objechać. Ekonomicznie i z przygodami
Ja tutaj to zostawię i sobie idę
Star diagnoza trójmiasto.