Spalanie smarta weryfikuje miasto. Miałem cdi 450, cdi 451. Rzeczywiście przy spokojnej jeździe w mieście w sobotę lub niedzielę 4 litry to była norma. Jednak jak wpadałem w permanentne korki to normą stawało się 5,5 za którym teraz tęsknię przy spalaniu 10 l, a nawet czasem 12 l w BRABUSie ale coś za coś. Albo ciśniesz albo spokojnie się przemieszczasz. Porównywanie smarta z BMW czy innymi samochodami powinno być karane . smart to stan umysłu. Albo pokochasz albo znienawidzisz. Mam inny samochód który ma 160 KM 2.0 l bez turbo w benzynie i bez problemu osiągam nim 6 l.
Tak samo w Brabusie 109KM można mieć 5 l przy spokojnej jeździe. Nie zgodzę się z kolegami, którzy twierdzą, że spalanie wzrasta po zakupie. Po prostu wszyscy na tym forum maja wkładki w butach z betonu
Tak samo w Brabusie 109KM można mieć 5 l przy spokojnej jeździe. Nie zgodzę się z kolegami, którzy twierdzą, że spalanie wzrasta po zakupie. Po prostu wszyscy na tym forum maja wkładki w butach z betonu